sobota, 18 lutego 2012

Inglot, 715

Nieobecność spowodowana szkołą. Jak ja tego nienawidzę -,-
Ostatecznie ogłaszam, że poszukiwania idealnego nudziaka uważam za zakończone! ;D
Postanowiłam wypróbować sławnego Inglota i to był strzał w dziesiątkę ;)
  Jest perfekcyjny pod każdym względem. Matowy ma swój urok, jednak ja go wielbię w błysku. Idealnie pasuje do moich dłoni, świetnie się z nim czuję. A i w szkole nikt nic do niego nie ma ;)
Bardzo lubię pędzelki Inglota. Są wygodne i miło rozprowadzają lakier. Konsystencja w porządku, 2 warstwy wystarczają. Trwałość- cóż.... mogło być lepiej. Na następny dzień mam starte końcówki, a odpryski pojawiają się po 2 dniach.


Tutaj pokryty topem. Wygląda pięknie ;)










A tak jeszcze się spytam z lekkim opóźnieniem- jak minęły Wam Walentynki? ;>

28 komentarzy:

  1. Szkoda, że te odpryski już na drugi dzień... A kolor ładny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. łady kolor, ale oprócz koloru szukam również trwałości ;-(

    u mnie za sekundke notka o miętowych moich pazurkach-zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek śliczny ale troszke za szybko odpryskuje

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo świetny! ;d
    uwielbiam ten kolor : D

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny kolor lakieru, i fajny blog. zapraszam do mnie licze że skomentujesz + jak Ci się spodoba zaobserwujesz : )

    OdpowiedzUsuń
  6. oj słabo z trwałością jak na lakier za 20 zł ;/ ja jakoś nie przepadam za inglotem
    ale faktycznie pasuje Twoim dłoniom i pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny kolorek! Mam podobny, tyle że z wibo i u mnie trzyma się cały tydzień ;)
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny kolor, taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolor jest bardzo fajny :)
    zmiana adresu http://marilynbox.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. takiego właśnie ostatnio poszukuję :)lubię ten kolor. :)
    obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że tak krótko trzyma, ale kolor idealny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam Ingloty, ale nie posiadam ich jakoś specjalnie dużo, bo za taką cenę wolę nakupić mnóstwo małych buteleczek we wszystkich, bóg we jakich kolorkach :D Ale nudziaka kupiłam właśnie także z Inglota, i go kocham )

    OdpowiedzUsuń
  13. O właśnie taki kolor poszukiwałam. Będę musiała się w niego zaopatrzyć, ale na razie pieniądze wydaję na coś innego niż lakiery :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście dla Twojej cery idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. fajny kolor, delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam takie kolory lakierów;)
    Hmm walentynki mienęły bardzo miło,a Tobie?
    Zapraszam również do mnie;*

    +obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  17. takie stonowane kolorki są bardzo przydatne i ten na pewno znajdzie się w mojej kolekcji lakierów.! ; )

    zapraszam do mnie i również proszę o komentarze.!

    OdpowiedzUsuń
  18. lakiery, my love ;) szczególnie w takim kolorze, bo nie widać na nim każdego odpryśnięcia ;)
    obserwuję!!:) zapraszam do siebie madaleine90.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. śliczne te lakiery ja gustuję w jaskrawych kolorach
    może zaobserwujemy .?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem tu po raz pierwszy i to za sprawą twojego motta na temat bezbronności kobiety, zdecydowanie się z tym zgadzam:) zapraszam do mnie:http://life-is-too-important.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Przydatny lakier, zawsze się przyda.
    Obserwujemy?
    rousseroulette.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Pozwoliłam sobie zapożyczyć jedno ze zdjęć i podlinkowałam je u siebie na blogu.Zapraszam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Od razu zaznaczam, że nie toleruję komentarzy typu "Zapraszam do mnie", bądź "Obserwujemy?". Jeśli będę chciała- zaglądnę. Nikt mi nie musi niczego narzucać.
Jeśli macie pytania, porady- piszcie śmiało ;)
Pozdrawiam.