niedziela, 30 grudnia 2012

Nudnie, ale Sylwestrowo

Już myślałam, że nie uda mi się tu wpaść przed Sylwestrem. A jednak :)

Idę za ciosem i pokazuję moją wersję paznokci sylwestrowych. Na początku miałam w planach postawić na błysk, brokat i wielki miszmasz na płytce. Ale... zrobiłam na przekór :) Delikatnie i z klasą- idealnie do odświętnej i błyszczącej kreacji.

suchych skórek nie widzicie, ok? ;c
Ten mani miałam na Wigilii :) Zrobiłam zdjęcia, a że już było po świętach to pomyślałam, że na powitanie Nowego Roku również się sprawdzi. W końcu nie samymi błyskotkami człowiek żyje :)

Na dwie warstwy Iced Latte (muszę kupić drugą buteleczkę, bo się kończy *.*) przykleiłam czarne łezki (chyba z Chińczyka) i pokryłam grubą warstwą topu. Uprzejmie donoszę, że przez 4 dni wszystko trzymało się książkowo, nic nie odpadło :)







*
Gdzie wybieracie się na Sylwestra? Macie już wykombinowany mani na tą wyjątkową noc? Stawiacie na bling bling, czy nieśmiertelną klasykę?

*
Życzenia Wam już składałam, ale z wielką chęcią zrobię to jeszcze raz.

Z okazji nadchodzącego 2013 roku życzę Wam wiele szczęścia, zdrowia i masę radości. Niech Nowy Rok będzie dla Was jeszcze lepszy niż poprzedni oraz przyniesie Wam same dobre chwile.
I oczywiście udanego Sylwestra do rana! :*

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Świąteczny tag

Zostałam otagowana przez Patrycję z czego ogromnie się cieszę i serdecznie dziękuję :)

Zasady TAGU:
Wstawiam obrazek oznaczający ten TAG.
Piszę kto nas otagował.
Taguję kilka osób.
Powiadamiam osoby otagowane komentarzem na ich blogu.
Odpowiadam na pytania tego TAGU.
 Każdy odpowiada na te same pytania.




1.Jaki jest Twój ulubiony świąteczny film?
"Listy do M." zdecydowanie :)
2.Jaki jest Twój ulubiony świąteczny kolor?
Czerwony jak pyszny barszcz i złoty jak łańcuch na pięknej ogromnej choince.
3. Czy na święta lubisz zostać cały dzień w piżamie, czy stroisz się specjalnie na tą okazję?
W piżamie? Na Wigilii? Co to to nie :) Staram się wyglądać elegancko, ale bez przesady. Sukienka obowiązkowa! 
4. Jeśli mogłabyś kupić tylko jeden prezent na święta, to co by to było i dla kogo?
Ej, gdzie tam. Jeden? Nie sposób wybrać. Bardzo chętnie obdarowuję prezentami wszystkich dookoła. Następne pytanie proszę :)
5. Otwierasz prezenty w Wieczór Wigilijny, czy poranek?
Od rodziców jak tylko się obudzę czekają prezenty pod choinką i jakoś trudno się powstrzymać, żeby ich nie otworzyć. Inne podarki otwierane są po Wigilii u babci i cioci.
6. Czy kiedykolwiek budowałaś domek z pierników?
Nie lubię pierników, więc nie :)
7. Co lubisz robić w przerwie świątecznej? 
Cieszyć się czasem spędzonym tylko z rodziną :)
8. Czy masz jakieś świąteczne życzenia?
Mnóstwo, a kto nie ma? :) Tylko one są na tyle niemożliwe i nierealne, że nie warto pisać :)
9. Ulubiony świąteczny zapach?
Zapach żywej zielonej choinki! 
10. Ulubiona świąteczna potrawa?
Barszcz z uszkami i pierogi z kapustą i grzybami. Uwielbiam też kompot z suszu.

Kto chce się przyłączyć do tagu? Śmiało! Zapraszam :)       
    
Od siebie chciałabym Wam życzyć wesołych świąt spędzonych w 
gronie najbliższych. 
Żadnych trosk, zmartwień za to wiele szczęścia, radości i uśmiechu. 
A lakieromaniaczkom życzę ogromnej ilości lakierów pod choinką :)
O, i oczywiście szalonego Sylwestra do rana i do siego roku!

źródło

czwartek, 20 grudnia 2012

Mani (po)urodzinowy

Koniec świata.
Armageddon nadchodzi!
(btw.- film o tym samym tytule-mistrzowski.)
Przyznać się. Kto gromadzi zapasy?

Na pewno nie ja. Wolę ostatnie dni spędzić na pisaniu zaległych postów. W tym postu urodzinowego :)
A tak. 18 grudnia 2012 r. stałam się pełnokrwistą piętnastką :) Z tego powodu zdecydowałam się na trochę bardziej ekstrawaganckie (dla niektórych) paznokcie. Nawet byłam w nich w szkole, a co!


Dla mnie są to ciasteczka posypane kolorową posypką, o! :)
Na niezastąpiony Iced Latte nałożyłam 2 warstwy holograficznego glitteru zatopionego w delikatnie różowej bazie z H&M (kupiony w duecie z mocnym różem) o nazwie Zoo.
Pięknie błyska na różowo, czerwono, fioletowo, niebiesko, zielono, pomarańczowo... Istne szaleństwo kolorów! :) Na zdjęciach z topem (brokat jest sam w sobie dość chropowaty).

Na zdjęciach po 5 (!) dniach noszenia. Widoczny odrost i ewentualne starcie końcówek. Reszta cacy :)








Coś marnie u mnie ze świąteczną tematyką. Postaram się przygotować coś czerwonego, złotego albo zielonego :) 

O ile wcześniej nie trzaśnie w nas żadna kometa, czy tam inne dziadostwo. Whatever.

sobota, 15 grudnia 2012

Trochę błysku nie zaszkodzi


Taki mały kompromis. Dla srok lubiących biżuterię na paznokciach, ale również dla miłośniczek klasycznych kremów bez "udziwnień" :)


Na niebieskiej mięcie od My Secret akcent w postaci Make it golden od Essence.Odkopałam z czeluści szuflady i odkrywam to złotko od nowa. Jest przecudne! Złote sześciokąty-lusterka, złote piegi i złota mgiełka :)

Na początku w planach miałam nałożyć topper na wszystkie paznokcie, ale uznałam, że ta wersja bardziej mi odpowiada.






Co powiecie? Przekonałam i sroczki i zwolenniczki kremów? :)

niedziela, 9 grudnia 2012

Witamy holosia

Gdzie byłam kiedy mnie nie było? W domu. Przy lekcjach. Uch, na szczęście idą święta, co oznacza też przerwę świąteczną. Nareszcie się wyśpię! :)

Co powiecie na pięknego niebieskiego holosia?


Pupa (proszę się nie śmiać, to profesjonalna marka...;>) z serii holograficznej, nr 034 o nazwie (wnioskując po zdjęciach ze strony internetowej firmy, bo na buteleczce nie ma o tym ani słowa) Denim Blue. Szlachetny odcień niebieskiego. Może prawdziwego efektu holo nie udało mi się uchwycić, ale w słonku i sztucznym świetle wygląda przepięknie *.*

Mój pierwszy "Pupowy" (jakkolwiek dziwnie to brzmi) lakier - jestem na tak. Formuła idealna, krycie uzyskamy po jednej grubszej lub 2 cienkich warstwach, schnie w zadowalającym tempie.





Zdjęcia polecam sobie powiększyć :)

Chcę wszystkie holosie świata! 

Zawitał do Was Mikołaj? Pochwalcie się, co Wam zostawił :)

piątek, 30 listopada 2012

Lawendowe pole?

Czyżby? Jakoś sobie inaczej wyobrażałam kolor lawendowy. Ale zdarza się, że mój wzrok mnie myli, oj zdarza :)


Catrice - Put Lavender On Agenda z numerem 770. Przybrudzony i przykurzony fiolet z kapką brązu. Kremowy. Ostatnio ciągnie mnie do takich "brudnych" kolorów :)

O lakierach Catrice pisałam nie raz, więc się powtórzę. Konsystencja taka, jaka ma być. Pędzelek dalej mi nie odpowiada (i to się chyba nie zmieni), ale za to czas wysychania sobie chwalę. Krycie uzyskamy już po 1 grubszej warstwie, ja wolałam nałożyć 2 cienkie.






I jak? Przypomina Wam piękne lawendowe pola? :)

źródło

sobota, 24 listopada 2012

Niezidentyfikowany obiekt upiększający

No to wracam do żywych. Tydzień nieźle dał mi w kość, nie miałam kiedy usiąść i spokojnie, bez nerwów napisać cokolwiek.

Weekend jest, trzeba nadrobić. Zaczynam moim pierwszym Essiakiem.


Essie - Fiji. W internecie mnie zachwycił, na moich paznokciach trochę mniej. Czemu? Bo to taki kameleon. W świetne dziennym jest to biel przełamana kapką różu. Za to w świetle sztucznym ukazuje się piękny pudrowy róż. Muszę przyznać, że się odrobinę zawiodłam, bo kolor jest zupełnie inny niż na słoczach. Pytanie do doświadczonych Essiakomaniaczek - jest nowa wersja tego lakieru?

Jakościowo lakier jest na piątkę. Formuła okej, jednak pędzel - bo pędzelek to to nie jest, wielka szeroka szczota - sprawiał mi trudności. Nakładał się dość opornie, bo to pastel, a pastele mają jak mają. Jednak 2 warstwy powinny dać zadowalający efekt.






Dlaczego niezidentyfikowany obiekt? Bo za Chiny nie wiem, jak go przypisać - róż czy biel? :)

A teraz pytanie do Was. Bardzo proszę o pomoc, bo od dłuższego czasu mam z tym problem:
Pogoda jest, jaka jest. Szaro-buro, słońca jak na lekarstwo. Latam z aparatem jak głupia z pokoju do pokoju. Nawet na balkonie zdjęcia wychodzą koszmarne.

Powiedzcie mi, jak radzicie sobie ze zdjęciami w czasie jesienno-zimowym? Specjalna lampka, żarówka?  

Pomóżcie laikowi fotograficznemu, błagam! 

piątek, 16 listopada 2012

Tag Liebster Award

Dostało mi się tagiem, ha! :) Zostałam otagowana przez przemiłą Renię i Karolinę. Jeszcze raz bardzo dziękuję!


A tu zasady:
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."


Pytania od Reni: 

1.  Jesteś szczęśliwa, gdy ...
Gdy mam przy sobie bliskich. Więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
2. Najbardziej lubisz spędzać sobotni wieczór w ...
W domu, oczywiście! Fenomenalny film, rodzinka i ciepła herbata :)
3. Kosmetyk, bez którego nie ruszysz się z domu ...
Tusz do rzęs :)
4. Szczerość czy grzeczność ? ...
W życiu staram się być szczera a jednocześnie grzeczna. Myślę, że łatwo jest pogodzić te obie cechy.
5. Denerwuje Cię, gdy ... 
Gdy niektóre osoby robią z niebie "nie wiadomo co". Ja rozumiem poczucie własnej wartości, ale hola hola- narcyzm niewskazany.
6. Najwspanialsze wakacje w swoim życiu spędziłaś ...
W Chorwacji. Bardzo chciałabym tam wrócić.
7. Filmowy wyciskacz łez czy krwawy horror ? ...
Jako, że horrorów nie oglądam, wybieram wyciskacz łez. Lubię sobie czasem popłakać na filmach :) Ostatnio płakałam na "Ani z Zielonego Wzgórza" :D
9. Książka czy film, który wywarł na Tobie największe wrażenie ...
Trylogia "Igrzyska Śmierci". Książek, które aż tak mnie wzruszyły i wciągnęły, jest niewiele.
10. Sytuacja, w której zjeżył Ci się włos ...  
Ciężko jest mi sobie przypomnieć. Na pewno coś takiego było, ale nie przywołam tego do siebie, niestety :)
11. Twój najbardziej upragniony muszmieć kosmetyczny ...
Uhuhu, mnóstwo lakierów! Chociaż jeden lakier z OPI, błaaagam! :D


Pytania od Karoliny: 
1.Jakie według Ciebie są wytrzymałe lakiery do paznokci(firma)? 
Według mnie zależy to od  rodzaju płytki. U jednych lakier może trzymać się tydzień bez szwanku, a u innych po 1 dniu odpryśnie. No i top nawierzchniowy to podstawa :)
 2.Wolisz włosy długie czy krótkie?
Długie *_* Ślinie się do pięknych, zdrowych, zadbanych i błyszczących długich włosów :) 
3.Ulubiony film ?
Seria Harrego Pottera :) Będę powtarzać to w nieskończoność :) 
4. Ulubiona dziewczyna na kosmetycznym yt ?
Nie oglądam, więc nie znam. 
5. Ulubiona piosenka ?
Od dłuższego czasu męczę o to cudo:



 7.Najlepsza firma kosmetyczna? 
Każda ma swe wzloty i upadki :) Nie mam konkretnej ulubionej.
8.Najtańszy i najdroższy kosmetyk jaki miałaś ? 
Najtańszy to pewnie lakier z Safari. Najdroższy? A tak, ostatnio zainwestowałam w lakier Essie :)
9.Spodnie czy sukienka ? 
No ba, że spodnie :)
10 Buty płaskie czy na obcasie ?
Wolę trampki, ale lubię poczuć się jak prawdziwa kobieta i wbić się w obcasy :) 
11.Najładniejsze imię ? 
O kurcze. Może Nadia? Albo Karolina, Katarzyna :)

No i się udało :) Mogę nagiąć zasady? Nie zadaję pytań ani nie przekazuję. Nie zabijecie mnie, co? :)

czwartek, 8 listopada 2012

Inspiracje cz. VI

Chyba mnie kryzys dosięgnął. Brak czasu, weny, ochoty. Mam nadzieję, że przejdzie szybko - najczęściej chwilowa "depresja" odchodzi wraz z dzwonkiem kończącym lekcje w piątek :)

Tymczasem to, czego tu dawno nie było, czyli inspiracje.












Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony We♥it.

Dajcie znać, jeśli ktoś poczuł się nagle olśniony i zainspirowany :)