Jedna z nowości Essence.
Ależ fiolet *_* Uwielbiam ten kolor. I faktycznie- kryje w sobie uroczy sekret. Są nim drobinki (shimmer), które w cieniu sprawiają marmukowe wrażenie. W słońcu zaś pięknie opalizują na różowo. Cudny.
Szkoda, że jakość nie jest tak samo rewelacyjna jak kolor. Wraz z nowościami nie zmieniła się ani konsystencja, ani pędzelek, ani czas schnięcia, ani trwałość. Na następny dzień po pomalowaniu lakier odprysnął na pięciu paznokciach.
Wspominałam już, że kocham fiolety? ;)
Z racji, że nie będę miała dostępu do komputera przez święta, już teraz składam Wam życzenia.
Niech ten czas minie Wam spokojnie, radośnie, w gronie przyjaciół i rodziny. Smacznego jajka, mokrego dyngusa i słoneczka, które nas ostatnio opuściło. Wesołych Świąt!! :)
Piękny kolor :) Wesołych :*
OdpowiedzUsuńCudne pazurkii i kolorek :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor. Lubię lakiery Essence tylko szkoda, że są nietrwałe... :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kolor :) Szkoda, że ta jakość taka badziewiasta :/ Wesołych Świąt! :))
OdpowiedzUsuńśliczny ten koloor . ;D
OdpowiedzUsuńWeesołych. ;D ;*
kolor prześliczny, i efekt :)
OdpowiedzUsuńwesołych świąt! :)
Świetny lakier! Wesolutkich :*
OdpowiedzUsuńuroczy kolorek ;3 Sołyych :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie!
Śliczniutki ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! Wesołych Świąt ;)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten kolor... Ostatnio trzymałam go w łapkach ale ostatecznie odłożyłam. Po świętach lecę go kupić:P
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńWesołych ;*
Przepiękny kolor, mimo tego, że jakość taka słaba to kolor urzeka i chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńRównież ci życzę wesołych świąt!
*A jaki numerek lakieru?
śliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ^^
Bardzo fajny fiołkowy kolorek
OdpowiedzUsuńOjej, jaka ja jestem niezdara. Nawet nie spostrzegłam na tytuł, a już się zabierałam do opisu :))
OdpowiedzUsuńboski ten kolor :) a tak poza tym wesolych swiat :)
OdpowiedzUsuńładnie
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja!
jaki cudny <3 piękny
OdpowiedzUsuńładny kolor :D
OdpowiedzUsuńna Twoich pazurkach kazdy kazdy lakier wyglada znakomicie... wesolych swiat, pozdrawiam Camill.e
OdpowiedzUsuńwyszedł bardzo ciekawy efekt ^^
OdpowiedzUsuńNoo ładny ten lakierek , podoba mi się ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.było by miło gdybyś zaobserwowała!:)
wow przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczne lakier o:
OdpowiedzUsuńW ogóle masz bardzo ładnego bloga, fajnie zobaczyć jak różne lakiery wyglądają w praktyce c:
Sliczna pastela <3
OdpowiedzUsuńświetny blog. :) i oczywiście dodaję się do obserwatorów i liczę na to samo. :]
OdpowiedzUsuńfajny ten twój blog. Kolorek z Essens również ciekawy.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor;o jak nie przepadam za fioletami, tak ten przypadł mi do gustu idealnie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za fioletami na pazurkach, jednak lakiery do paznokci są moją słabą stroną i jestem gotowa za nie dać się pokroić ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wole "czerwone wino" na pazurkach albo "jeansowy błękit" ;)
O, ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, a widzisz, mi 2 warsty wystarczyły na pełny tydzień :)
OdpowiedzUsuńWidocznie to bardziej struktura paznokcia ma wpływ na utzrymywanie lakieru. Moja mam tez często musi malowac niestety.
Bardzo fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.perfection-and-harmony.blogspot.com/2012/04/kontrastowo.html
piekny kolor. ja nigdy nie moge doprowadzic skorek przy paznokciach do porządku i nigdy nie prezentuja sie tak dobrze :) chyba skusze sie na ten lakier :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Mam właśnie 95 - taka słoneczna żółć, i strasznie ciężki jest do aplikacji.
OdpowiedzUsuńkojarzy mi się z jogurtem jagodowym :)
OdpowiedzUsuńchoć wcale nie jest intensywny:)